piątek, 12 sierpnia 2016

Bydgoski Talerz pod 11 - coś więcej niż zwykły bar

Fordon - największe bydgoskie osiedle położone kilka kilometrów od centrum miasta, od niedawna połączone z nim nowoczesną linią tramwajową. Raczej miejska sypialnia, niż miejsce pracy. Oferta gastronomiczna, jak na tak dużą liczbę mieszkańców też raczej skromna. Pizza, kebab, jakaś kuchnia azjatycka. Raczej standard. 


Z tym większą ciekawością zaglądamy więc do baru Talerz pod 11, przy ul. Rupniewskiego 11, bo miejsce to na swój sposób niezwykłe. Za jego powstaniem stoi bydgoska Fundacja Pro Omnis, założona w 2009 roku. U podstaw działania Fundacji są projekty z obszaru ochrony zdrowia, opieki i pomocy społecznej, oświaty i wychowania, rozwoju gospodarki i ochrony środowiska. Po kilku latach działalności mogą pochwalić się niejedną ciekawą, już zrealizowaną inicjatywą. Ale my skupimy się na wspomnianym już Bistro Talerz pod 11. To jedno z najmłodszych „dzieci” Fundacji, działa bowiem dopiero od kilku miesięcy. W menu znajdziemy smaczne, tanie, domowe obiady przyrządzane na miejscu. Ale nasz fordoński Talerz (w przeciwieństwie do tego obiadowego) ma też i swoje drugie dno. Ale tu oddajmy głos samym sprawczyniom tego przedsięwzięcia: 




Jakiś czas temu niewielka grupa kreatywnych, zapracowanych kobiet - mam i żon wymyśliła ambitny plan stworzenia miejsca, dzięki któremu zdobędą środki aby Seniorzy z Fordonu mogli zjeść choć jeden ciepły, zdrowy posiłek niewielkim kosztem. Chodzi o tych Seniorów, którzy znajdują się w trudnej sytuacji i muszą wybierać pomiędzy kupnem leków a przyzwoitym, zdrowym posiłkiem. Dzięki Wam możemy ten projekt powolutku realizować. Każdy, kto zjada u nas choćby najtańszy posiłek pomaga nam w osiągnięciu celu. Liczymy też na wsparcie Sponsorów, dla których los naszych Seniorów jest ważny. Wszyscy będziemy kiedyś w III wieku, ale z pewnością nikt z nas nie chciałby wybierać pomiędzy lekami a posiłkiem, który pozwala na zachowanie zdrowia.
Chodzi zwłaszcza o tych Seniorów, których nie stać na porządny, zdrowy posiłek. 
Powodów - jak wiecie - bywa wiele, zwykle zwyczajnie nie stać Ich, ale są też tacy, którzy przez swój stan psychiczny, czy fizyczny nie są w stanie przygotować go samodzielnie.

Prawda, że pięknie? 
Jeśli więc chcecie dołożyć swoją malutką cegiełkę do sukcesu Talerza pod 11 wpadnijcie do nich na obiad. A jeśli macie ochotę wspomóc ich nieco bardziej.....  to podajemy dane kontaktowe:

Talerz pod 11 / Facebook
Talerz pod 11 / Strona
Fundacja Pro Omnis / Strona

1 komentarz:

  1. super pomysł a może otworzyć taki talerz i na błoniu

    OdpowiedzUsuń